Logowanie

 

Wydział Informatyki i Telekomunikacji

Diamenty, randki, rowery, depresja… Wyniki badań studentów WIT można oglądać na wystawie posterów

Data: 26.03.2024

Wpis może zawierać nieaktualne dane.

– Większość projektów na studiach jest oddawana cyfrowo, a po jakimś czasie po prostu usuwana z dysku. Dlatego największą zaletą przygotowania posterów była możliwość zobaczenia namacalnych wyników całej pracy semestralnej – mówi Jakub Horodyski, student kierunku Informatyczne Systemy Automatyki.

plakaty_katedra_automatyki-2.jpg
Dr inż. Agata Migalska z Katedry Automatyki, Mechatroniki i Systemów Sterowania prowadzi kurs „Metody analizy i ekstrakcji danych”. W ramach zaliczenia tego kursu studenci II roku studiów magisterskich na kierunku Informatyczne Systemy Automatyki mają za zadanie przygotować projekt. W grupach, zazwyczaj trzyosobowych, pracowali nad analizą zjawisk i problemów, które obserwują w codziennym życiu, wykorzystując techniki analizy danych i ekstrakcji wiedzy. W ubiegłym semestrze dr inż. Agata Migalska zaproponowała studentom inną niż zazwyczaj formę zaliczenia. Otóż wyniki swoich prac mieli przedstawić na plakatach. Był to strzał w dziesiątkę.

– Moim zdaniem zaliczenie projektu poprzez przygotowanie plakatów było świetnym pomysłem. Hobbistycznie zajmuję się grafiką komputerową i byłem bardzo zadowolony z faktu, że mam okazję się wykazać – mówi student Jakub Horodyski. – Konkurs na najlepszy plakat zorganizowany przez dr. Migalską dodatkowo motywował do pracy. Większość projektów na studiach jest oddawana cyfrowo, a po jakimś czasie po prostu usuwana z dysku. Dlatego największą zaletą była możliwość zobaczenia namacalnych wyników całej pracy semestralnej.

Podobne zdanie ma Rafał Szyszczyński, także student kierunku ISA: – Forma zaliczenia jest ciekawym pomysłem i miłą odskocznią od klasycznych sprawozdań. Pani dr Migalska w razie problemów z prowadzeniem badań również jest chętna i gotowa naprowadzić na właściwą ścieżkę i zaproponować inne strategie na uzyskanie lepszych rezultatów. Mogę śmiało stwierdzić, że nowym studentom taka forma zajęć również się spodoba.

plakaty_katedra_automatyki-5.jpg

Informatycy bardziej podatni na depresję

Scenariusz był prosty: studenci wybierali problem, który chcieliby rozwiązać. Następnie musieli znaleźć dane do niego, zanalizować je i rozwiązać problem. Czasem problemy nie były silnie zdefiniowane, grupa realizująca projekt po prostu chciała sprawdzić, jakie wnioski jest w stanie wyciągnąć na podstawie danych.

plakaty_katedra_automatyki-10.jpg

Jedna z grup zajęła się zdrowiem psychicznym studentów. Badała, co powoduje stany takie, jak depresja, stres czy lęk. Okazuje się, że m.in. kierunek studiów ma bardzo duże znaczenie i że studenci informatyki są szczególnie podatni na depresję. Dane dotyczyły studentów amerykańskich, ale można przypuszczać, że nie odbiegają one daleko od sytuacji polskich studentów.

Kolejny zespół analizował dane o wypożyczeniach rowerów miejskich – kiedy ludzie je wypożyczają. Efekty? Najtrudniej jest znaleźć wolny rower w środę, bo wtedy najwięcej ludzi je wypożycza, a najmniej w niedzielę. Studenci potwierdzili to, co popowiada intuicja, że pogoda też ma kluczowe znaczenie – im jest cieplej, tym chętniej korzystamy z roweru.  

Jest też praca bardziej naukowa: studenci badali, który typ sieci neuronowej jest lepszy do predykcji pogody. Okazało się, że taki, który predykuje wszystkie zmienne naraz, zamiast n modeli, które robią to dla każdej zmiennej osobno.
– Grupa realizująca projekt wybrała bardzo konkretny model i sprawdziła dwa warianty – dodaje prowadząca.

Jakub Horodyski i Rafał Szuszczyński zajęli się cenami diamentów. 

plakaty_katedra_automatyki-3.jpg 

– Nasz zespół chciał, aby projekt był jak najbardziej praktyczny i rzeczywisty. Tematem naszej pracy była predykcja cen diamentów według najważniejszych ich cech, dlatego celem było stworzenie algorytmu pozwalającego na wycenę kamienia po wprowadzeniu jego odpowiednich parametrów – mówi Jakub Horodyski.
– Nasza grupa szukała dużej bazy danych, która spełniałaby wytyczne przedstawione na zajęciach – wyjaśnia Rafał Szuszczyński. – W szczególny sposób spodobała nam się baza diamentów, ponieważ uznaliśmy, że jest to ciekawe zagadnienie. Poza tym wpasowywuje się ono w obszar naszego kierunku opierającego się na programowaniu modeli, które starają się na podstawie dostarczonych danych przewidzieć wynik.

Obaj studenci przyznają, że wyniki były takie, jak się spodziewali. Rafał Szuszczyński tłumaczy, że niedokładność predykcji wynika z różnych cen dla takich samych parametrów diamentów. – Był to oczekiwany przez naszą grupę rezultat – mówi student.

Kobiety stawiają na urodę partnerów

Jakie tematy badali studenci? Tematyka prac jest bardzo różnorodna. Jeden z projektów dotyczył gustów muzycznych. Studenci badali, czy jest jakiś związek między tym, czego słuchamy, a np. Blue Monday. Okazało się, że nie ma takiego związku, nie słuchamy wcale depresyjnej muzyki w tym dniu. Natomiast w święta słuchamy muzyki, która odstaje od naszych upodobań.

plakaty_katedra_automatyki-6.jpg

Jedna z grup postanowiła przyjrzeć się danym o ludziach, którzy umawiają się na szybkie randki. Uczestnicy szybkich randek speed datingu odpowiadali na trzy grupy pytań. W pierwszej badani opowiadali o sobie, czym się interesują, czego szukają w partnerze, jakie cechy uważają u niego za ważne. Potem organizatorzy randek zapytali o to, czego się spodziewają od swoich partnerów, czy muszą oni być atrakcyjni, czy muszą być weseli, albo czy mają lubić zwierzęta. Trzecia grupa pytań dotyczyła wyników speed datingu – czy pytani uważają, że z tą osobą, z którą się połączyli, będą tworzyć szczęśliwy związek. Wnioski?

– Studenci zbadali, jak myślimy o sobie nawzajem w ramach płci. Co zaskakujące, kobiety częściej spodziewają się, że partner będzie atrakcyjny, natomiast mężczyźni twierdzą, że nie mają takich oczekiwań. Studenci stworzyli też model, który przewidywał, czy para będzie się nadal spotykać po zakończeniu eksperymentu speed datingu. – opowiada dr inż. Agata Migalska.

plakaty_katedra_automatyki-8.jpg

Metoda kanapki, czyli grupowy feedback

Oprócz merytorycznego wsparcia prowadząca zorganizowała studentom także sesję, na której mogli otrzymać informację zwrotną. Była to też okazja do trenowania umiejętności miękkich.

– Nadzorowałam proces i dawałam wskazówki, co dalej zrobić z tym lub innym modelem, żeby otrzymać wiarygodny wynik. Później studenci zrobili postery, ale zanim je wydrukowali, mieliśmy sesję, na której każda grupa prezentowała swój plakat – mówi dr inż. Agata Migalska. – Po prezentacji studenci dawali sobie wzajemnie feedback, co jeszcze można by było zmienić lub poprawić, żeby udoskonalić plakat. Po tej sesji mieli tydzień na poprawki i faktycznie dopracowali jeszcze dużo szczegółów.

Efekty pracy studentów dr inż. Agaty Migalskiej można oglądać na wystawie w Technopolis na pierwszym piętrze.

Zapisz się na WITletter

Galeria zdjęć

Politechnika Wrocławska © 2024

Nasze strony internetowe i oparte na nich usługi używają informacji zapisanych w plikach cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie plików cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki, które możesz zmienić w dowolnej chwili. Ochrona danych osobowych »

Akceptuję