Mirka Gozdowska, kierownik Sekretariatu Wydziału wygrała II edycję akcji „W kółko kręcę”. Na PWr zajęła I miejsce, zaś we Wrocławiu II. Mirka w dwa miesiące przejechała 1517 km, co odpowiada odległości z Wrocławia do Cannes. Gratulujemy!
Zakończyła się druga edycja akcji „W kółko kręcę”. Przez cały październik i listopad mieszkańcy Wrocławia zdobywali punkty za jazdę do pracy, szkoły, domu czy uczelni na rowerze. W klasyfikacji zespołowej bezkonkurencyjna okazała się społeczność PWr z Mirką Gozdowską na czele.
Rok temu Mirka również wzięła udział w akcji i poszło jej dobrze, choć dołączyła dopiero 15 października, a mimo to wykręciła 7. miejsce.
– W tym roku byłam już bogatsza o doświadczenia z poprzedniej edycji i wystartowałam 1 października. Pod koniec października, gdy uświadomiono mi, że jestem na 2. pozycji, pomyślałam, że muszę walczyć i zaczęłam jeździć dodatkowe kilometry. Starałam się jeździć codziennie ok. 30 km dziennie – opowiada Mirka Gozdowska.
Rower to jest świat i wolność
Według zwyciężczyni rower daje niezależność, wolność, o aspekcie ekologicznym nie zapominając.
– Takiej wolności i niezależności, jaką daje rower, nie daje nic innego. Dzięki rowerowi możesz w pół godziny dotrzeć praktycznie wszędzie w obrębie swojego miasta. Niezależnie od pory dnia. Nie musisz czekać na autobus, nie musisz stresować się korkami, nie musisz mieć pieniędzy na benzynę. Jesteś niezależny – opowiada Mirka Gozdowska.
Mirka przyznaje, że choć jest osobą bardzo aktywną, która angażuje się w różne formy aktywności fizycznej i nie ma problemu z kondycją, to jednak udział w akcji wymagał czegoś więcej… również odporności psychicznej i dużego zaangażowania.
– Przez 61 dni jeździłam średnio ok. 25 km dziennie, w każdych warunkach pogodowych. To wymagało ode mnie determinacji, planowania czasu wolnego pod kątem roweru, łączenia z treningami i codziennymi zajęciami. Momentami walczyłam sama ze sobą, bo czułam zmęczenie fizyczne i nie mogłam patrzeć na rower – śmieje się Mirka.
Przyznaje, że w pewnym momencie bardziej walczyła sama ze sobą niż rywalizowała z osobami biorącymi udział „W kółko kręcę”. Chciała bardziej sprawdzić siebie, czy jest na tyle silna, aby wytrwać w postanowieniu.
– Cieszę się, że wygrałam, ale największą satysfakcję mam z wiedzy, jaką zdobyłam na swój temat. Ponadto utwierdziłam się w przekonaniu, że we wszystkim, co robimy, bardzo ważni są ludzie, którzy nas otaczają i kibicują – dodaje Mirka.
Brawo my!
194 uczestników z naszej uczelni wykręciło wspólnie 296 826 punktów! Kolejny w rankingu szkół wyższych Uniwersytet Medyczny miał ich 61 tys. Także z grona innych firm i organizacji nikt nie może się pochwalić wynikiem nawet zbliżonym do tego, który uzyskali nasi studenci, doktoranci i pracownicy! Drugi w klasyfikacji Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego zebrał ich bowiem niemal dwa razy mniej, bo 175 tys.
Oto lista naszej finałowej 10. Wszystkim serdecznie gratulujemy.
1. Mironek 10442 pkt.
2. darthqba 10105 pkt.
3. Irunibike 9813 pkt.
4. GrzegorzPWr 8364 pkt.
5. Corlic 8248 pkt.
6. Fenszyk 8238 pkt.
7. Pawlak 8184 pkt.
8. OLLI 7707 pkt.
9. zmorcia 7166 pkt.
10. Jarek25 7153 pkt.
Punkty w zabawie uczestnicy zbierali dzięki aplikacji mobilnej „W kółko kręcę”. Tam rejestrowali swoje przejazdy, otrzymując za nie punkty. Najwięcej zdobywało się za regularne przejazdy do i z miejsca pracy (szkoły lub uczelni – w przypadku uczniów i studentów), ale gromadziło się je także, przemierzając inne trasy o długości co najmniej 1,5 km.
Mimo zakończenia akcji, wciąż zachęcamy do korzystania z rowerów w drodze na i z kampusu.